Budowa kolejnych ulic, autostrad, portów morskich, linii kolejowych i lotnisk ma coraz gorszy wpływ na nasze środowisko. Główne zanieczyszczenia ze środków transportu pochodzą z emisji gazów z systemów wydechowych pociągów, samochodów, statków i samolotów. Są to tlenki azotu, lotne związki organiczne, dwutlenek siarki, metale i dwutlenek węgla.
Liczba pojazdów cały czas wzrasta, a wraz z nią budowane są kolejne sieci ulic, których ciągle brakuje. Powodem tego są korki na drogach, które z kolei prowadzą to wzrostu emisji tlenku węgla, tlenków azotu, związków ołowiu i sadzy oraz węglowodorów. Te z kolei pod wpływem słońca zamieniają się w zanieczyszczenia wtórne, które mają silnie utleniające właściwości, czyli ozon.
Negatywny wpływ transportu na środowisko można także zauważyć obserwując przydrożne rośliny. Nawet te, które rosną 200 metrów od drogi doświadczają negatywnego wpływu szkodliwych pierwiastków, które emitowane są przez samochody razem ze spalinami.
Poszkodowane są także zwierzęta żyjące w lasach, głównie te wędrowne. Ich naturalne środowisko jest zagarniane przez człowieka i zastępowane sieciami autostrad. Na drogach giną często zające, lisy, sarny i dziki.
Niegdyś duży problem stanowiły także pociągi, napędzane ogromnymi ilościami węgla. Dziś produkuje mniej szkodliwe, napędzane energią elektryczną i przyjazne środowisku.
Mimo tego, że to właśnie człowiek miał taki negatywny wpływ na swoje otoczenie i planetę, to teraz ludzie tworzą rozwiązania, które mają pomóc odbudowie środowiska.